Wino z rowerem

Smakowanie.

Reklamy

Gdybym chciała opisywać smak win przywiezionych z Anglii, musiałabym przytachać nie 9, a 18 butelek, a z taką nadwagą bagażu z pewnością by mnie nie wpuścili na pokład samolotu. Podobnie byłoby z winami przywiezionymi z Bułgarii. Smutno mi jednak, że obok stoi ponad 60 butelek wina, jednych lepszych, innych nieco pewnie gorszych, a ja nie znam ich smaku, nie wiem do jakich dań pasują… Postaram się zatem do kolejnych wpisów dołączać informację opisującą, nie tylko etykietę, ale także wino. Informacje, na których będę bazowała będą pochodziły z internetu, nie będą to moje opinie, ponieważ, żadnej z butelek, póki co, otworzyć nie zamierzam.

Reklamy

Reklamy