Wspomnienie Toskanii
Cały wyjazd zorganizowany pod znakiem wina i roweru, ale butelki z rowerem na etykiecie, w walizce powrotnej, niestety brak. Czy nie miło jednak powspominać zieloną Toskanię, kiedy za oknem temperatura bliska zeru? Uruchomcie wyobraźnię, ponieważ moje zdjęcia z wyjazdu, zniknęły z dysku. Jak? Kiedy? Nie mam pojęcia… Zostało jedno zdjęcie, z instagrama. Wspomnienie noclegu w Azienda Agricola Castelvecchio.…