poszukiwania

Poszukiwania

Znowu wpadłam w szał poszukiwań. To nigdy nie oznacza nic dobrego…
Po pierwsze godziny „zmarnowanego” czasu na siedzenie przed komputerem i przeglądanie sklepów online z całego świata, pisanie dziesiątek maili do hurtowni, sklepów, producentów;
Po drugie krocie wydanych pieniędzy;
Po trzecie kończy mi się miejsce na stojakach…

Kiedyś, przeczesując google, znalazłam galerię zdjęć win z rowerami na etykiecie i bynajmniej nie była to moja galeria. Okazało się, że gdzieś na końcu świata, w Ameryce Północnej, żyje dojrzały mężczyzna, który podobnie, jak ja zbiera wina, które mają na etykiecie jednoślad.

IMG_1734

Ta znajomość też nie prowadzi do niczego dobrego… 🙂 Otóż doszliśmy z Paulem do porozumienia, że ja będę kupować i wysyłać mu wina dostępne w Europie, a on mi – dostępne w USA, a z czym to się wiążę wyjaśniłam parę linijek wyżej.

Obecnie oczekuję na 3 nowe zupełnie butelki z Niemiec! Mam nadzieję, że lada dzień dotrą do Polski i są to pierwsze wina, które zamówiłam podwójnie i będą to pierwsze wina, które zamierzam wysłać właśnie do Paula. Ale pst! to ma być dla niego niespodzianka!

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Google

Komentujesz korzystając z konta Google. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s